~ewa Zdecydowanie jest to połączone ze sobą. Wszystko zależy od tego z jakiej dziedziny zrobiłaś doktorat. Trudno porównywać poziom ambicji studenta stomatologii czy farmacji z Twoimi ARCYTRUDNYMI !! dwoma kierunkami. He he Helman's

grebolek92 Ewo, są ludzie pracujący w Tesco i są profesorowie nadzwyczajni.. każdy ma w życiu swoją drogę i nie ma w tym nic złego. Jestem otwarta na rozmowy na "życiowe" tematy i szanuje zdanie innych ludzi, tylko nie koniecznie wypowiadane tutaj i w taki sposób. Chętnie spotkam się i wysłucham uwag i zastrzeżeń, których masz do mnie tyle. W dobie "fejsa" naprawdę nie potrzeba nic, poza odwagą, aby skontaktować się z jakąś osobą. Wiesz tyle o moich studiach, że mój facebook'owy profil zapewne nie jest Ci obcy. To chyba normalne, że każdy ma swoje zdanie.. Tylko szkoda, że potrafi je wyrazić tylko anonimowo.

~marlena dwa kierunki na dwóch słabych uczelniach to żadna sztuka :)

lepie skupić się na jednym kierunku, ale takim po którym masz 'coś' sensownego na papierku;)
a wybór SWPS nie jest czymś czym warto się chwalić xD

http://www.perspektywy.pl/ranking/2011/RWU/ranking_2011_TABELA_PELNA_1.html

grebolek92 Kolejną znawczynię również zapraszam do rozmowy w cztery oczy lub chociaż na facebooku.. Chętnie podzielę się kryteriami wyboru uczelni, bo bycie tam i poznanie ludzi mających za sobą kilka lat studiów uważam za bardziej miarodajne niż rankingi..

~ewa oszukuj siebie dalej.. :)