Coś mnie ogarnia, tak właśnie nazwałem ten obrazek...
Ciężko powiedzieć co konkretnie bo nie ma to formy ani konkretnej postaci, nie ma jednego koloru i nie jest to uczucie znane. W sumie nic z tego nie wynika, jest to zwyczajny stan bo przecież wszystkich na okrągło coś ogarnia. Najlepiej mieć wszystko pod kontrolą i ogarniać a nie być ogarnianym. Niestety nie zawsze można na to coś poradzić. Prawdopodobnie jest tak w opisywanym przypadku. Może to nie ja i to nie mój przypadek, może to przypadek zwykłego podmiotu mówiącego, który się za mnie podpisuje... Tak właśnie, nie jest to nic konkretnego.
______
Qbs...