wiem już gdzie i jak chcę spędzić życie. co chcę robić. czemu poświęcać czas. jak i z czego się śmiać, jakim powietrzem chcę oddychać. już wiem to wszystko. jestem przepełniona szczęściem i nadzieją. bo przecież nigdy nie wolno niczego żałować, prawda?
i sobie dreptam, z nogi na nogę, wolno, choć wydaje się, że pędzę. nic z tych rzeczy, specerując mogę rozkoszować się tym wszystkim co mnie otacza. aż ciężko uwierzyć w to, że to zawsze było do tak blisko! patrząc na niebo mam wrażenie, że wcześniej było jakby.... dalej? a teraz wszystko mam w zasięgu ręki. jest mi tak cudownie błogo...
mogę odpłynąć.
i odpływam, regularnie.
z emocji, ze szczęście łzy cisną mi się do oczu.
nigdy bym nie przypuszczała....
cudownie mi!