Oszalałam chyba. Śniadanie po raz kolejny ogromne. Ale co mam zrobić..śniadanie to mój ulubiony posiłek, wszystko wtedy tak jakoś dobrze smakuje. : )
No trudno.
Idę się ogranąć i ruszę z małą K. na spacer ! : ) Pogoda cudowna, mimo mrozu.
Może uda mi się dzisiaj zrobić zdjęcia rzeczy z ostatnich zakupów.
BILANS:
śniadanie: 2x ciemne z żurawiną, drożdzówka, kakao.
II śniadanie:
obiad:
podwieczorek:
kolacja:
ASK.
www.ask.fm/tylkotylemam