nie wyraźne, robione komą ;<<<
w sumie wczorajszy dzień w zg z moimi 3m0 g!rLs@m! można zaliczyć to bardzo baardzo udanych xd
9 cheeseburgerufff , frytki, shake'i(jak to sie pisze?! ;> xd) 9 kurczaczków, lody . nie nie zjadłyśmy wszystkiego xd
ja 2,5 cheeseburgera, z resztą stworzyłam EMOburgera ! ^^ Andzia 2 cheeseburgery ;D a buła swoje kurczaczki i nie całego loda xd ^^
no i byli koledzy z eNeS którzy sie tak kuusząco patrzyyli, maru ;P
koledzy z pasów <333 ehh jednego żałuje, że nr nie wziełyśmy !! ;P
szli za nami od pasów do focusa, potem z focusa na przystanek, perfidnie, dosłownie za nami. usiadłyśmy na ławke, oni na następą koło nas. ahh xd ale nie zagadali ;<< dopiero jak do autobusu wchodziłyśmy to wołali że mamy poczekać ;(<tnie się>
noo i linkoln, maruu xD `w elektryku mówili na mnie szef` ;D
linkoln ma na imie marcin i jest przystojnym 20 latkiem, który chodzi do spożywu bo pokłocił sie z babą w elektryku xd
linkoln właśnie ma opis: `kiedy napisze ty co bylas naprzyskanku ` <zawstydzony> to do mnie to do mnie !!! ;d nawet napisałam ale go nie ma .. .;(( powiedział że zna fryte z baru i to jego kumpela ! ;dd
dzięękuuuje FffF@m ! ;***
_____________________________________________________________
a tak zmieniając temat ...
W sumie(kurde, nadużywam tego słowa ale ok xd) wszystko co dobre szybko się kończy. Chociaż nie wiem czy ten okres można zaliczyć do udanych ... nikt nie mówił, że będzie łatwo. No i nie było i nie jest, ale przynajmniej dzisiaj mam nadzieje że to już będzie koniec... co prawda może i nie chcę, ale to będzie najlepsze rozwiązanie, dla mnie. wkońcu trzeba już tą sprawe zamknąć :) nie opłaca się żyć przeszłością :)) było minęło ...stracony czas. na koniec tylko napiszę : trzymajcie dziś za mnie kciuka, albo jak kto woli to oba kciuki xd :*