Nie mogę nic skleić do kupy.. mam straszny rozpierdol w głowie ..
nie wiem co mam już myśleć o tym wszystkim, jednej chwili jestem wkurzona na cały świat..
potem smutna.. i te nie kontrolowane wybuchy agresji..
_______________________
kilka dni temu podchodzi do mnie mama i mówi " powiedz mi prawdę bierzesz coś? obserwuje Cie już od jakiegoś czasu...
i jesteś mi coś podejrzana, te napady agresji i nie kontrolowane wybuchy śmiechu cos jest nie tak"