Sił mi brak- Przepraszam Cię.
Tak bardzo mocno boję się
Boję się tego co dalej będzie.
Czy będziemy razem zawsze i wszędzie
Czy nikt nas nigdy nie rozłączy
Czy nasza miłośc się nie skończy?
Takie mi chodzą po głowie myśli
Czasem coś złego w nocy się przyśni
Co ja mam robić? tak długo nie wytrzymam
czasu nie cofnę i nie zatrzymam
A chciałabym bardzo cofnąć do chwili
Kiedy uśmiechnięci żeśmy chodzili
Ja całowałam Twoją skroń
I chciałabym aby to wszystko wróciło
Aby me serce jak wtedy biło
Bo kocham Cię Skarbie Ty nawet nie wiesz
Jesteś mi słońcem wschodzącym na niebie
Kochać Cię pragnę do końca świata
Spedzać chcę z Tobą miesiące lata...