photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 10 LIPCA 2008

Rozmowy Miłości POKORA Cz.2

 

Nagle kobieta odwróciła się i uśmiech zagościł na jej twarzy. w pewnym momencie znaleźliśmy się we troje znów w moim  pokoju. Nie wiedziałam co powiedzieć, więc zaczęłam głośno modlić się:

-Zdrowaś Mario łaski pełna....

Emmanuel uśmiechnął się i powiedział:

Oto moja mama. bardzo chciałem abyś ją poznała. Ona pomoże Ci odnaleźć pokorę.

Maryja usiadła obok mnie. Emmanuel stał za nami.

-Czy chcesz mnie o coś zapytać?- spytała Maria

Chciałam i to bardzo. "Niech mi się stanie według słowa twego"- Słowa te brzmiały mi w duszy. W końcu zapytałam:

-Skąd w Tobie Mario tyle siły by powiedzieć Bogu TAK? Czy nie bałaś się, nie zastanawiałaś się dlaczego właśnie Ty zostałaś wybrana?

-Dziecko moje strach nie był mi obcy. Nagle trzeba było przyjąć tak wielkie zadanie. Tak wiele pytań, wahań, niepewności. Jednak Miłość mi wszystko wyjaśniła.


W ciszy patrzyłam na jej kochające matczyne oczy. Wskazała na Jezusa i rzekła:

-To On dał mi tak wiele siły. On wybrał mnie na matkę i uczynił matką wszystkich żyjących.

Nagle leżące przede mną Pismo Święte otworzyło się i przeczytałam:

-Na początku było Słowo&.

Maryja mówiła dalej:

- Słowem Bóg powołał do życia wszelkie stworzenie. Słowem dał światu Zbawiciela. Słowem stworzył pokorę, która samym słowem być przestała. Zaczęła być życiem, powołaniem, drogą. Pokora zakwitła pod krzyżem, dojrzała w ranach mego ukochanego Syna.

- Co znaczy żyć pokorą?- szepnęłam.

-Pokora jest wtedy, kiedy Twoje serce bije w rytmie serca Boga. Kiedy oddychasz tak jak On.

Emanuel chwycił moja prawą dłoń i położył na sercu Maryi. Lewą dłoń położył na swoim sercu. Poczułam, że ich serca biją tak samo. W ciszy wsłuchiwałam się w ich

oddech. Był idealnie równy. Po chwili ciszy Maryja rzekła:

Teraz słuchaj bicia swego serca i rytmu Twego oddechu aby były coraz bardziej spokojne jak serce i oddech mego Syna. Gdy będzie Ci trudno Ja zawsze będę przy Tobie razem z Nim.

Po chwili poczułam, że robie się senna. Położyłam głowę na poduszce. Emanuel czekał, dopóki nie zasnęłam gładził mnie po głowie. A ja słuchałam bicia Jego serca, jego oddech czułam na Twarzy.

Maryja trzymała mą dłoń&..

Komentarze

~Dunia Chwyta za serce i przypomina mi dni kiedy czułam, że jetem tyłka ja i mój Kochany Bóg... który Kocha mnie jak nikt na tej ziemi...!
16/07/2009 23:57:36
dannwirdallesgut nom
a notka jak zwykle piekna...
Bis bald ;-*
11/07/2008 23:19:14
gosiaa2110 :)
11/07/2008 23:05:31
gosiaa2110 już prawie 3
11/07/2008 23:05:24
haniaaa195 Piękne jest to opowiadanie.. ;)
I zdjęcie też... ;)
Ado oazki jeszcze 4 dni... ;)
pozdrawiam ;*
11/07/2008 14:54:23
~benia16 slicznie:)
tylko sorry ale znowu tego nie przeczytałam ale wiem ze itaaaaaaaak jest pikne pozdro:*
10/07/2008 21:11:05

Informacje o gosiaa2110


Inni zdjęcia: R-v. ezekh114Szydłów Kościół suchy1906Ciepło judgafPo egzaminach.. adezianRejs po Nilu bluebird11Ja patki91gd:* patki91gdJa patki91gdZ Madzia nacka89cwa... maxima24