Telefon....
dzwonił już chyba z 10 razy
wyświetla się numer znany przezemnie,
nie odbieram,usuwam z kontaktów
potem sms:zadzwoń....
usuwam sms-a oraz
jego numer w ''nieodebranych''.
Wykasowałam go ze swojego życia całkowicie...
Nie potrafiłabym mu zaufać,nawet jeśli bym
odebrała to tylko on by gadał.Tak jak ostatnim
razem.Chiałabym zapomnieć to zdarzenie
wykasować...by nigdy się nie powtórzyło.....
Ale tak się nie da,bo on cały czas nie daje mi
spokoju...Boże jaka wtedy byłam głupia.....
Chcem cofnąć czas,chcę zapomnieć....
Przecież nawet on zdaje sobie sprawę,że
on nie jest najważniejszy......Każdy wie,że
to nie on poboba mi się najbardziej......
Don't happy....