Wieczorem
Zostawiając zgubny dzień
Zamykam oczy
Oddalam świat
Nucąc miłego szaleństwa dźwięki
W ciszę zaklinam wszystkie cierpienia
Z wolna uciekam w siebie
By odnaleźć samotności chwilę
Bez szaleństwa zgiełku
Budować przyszłość wspomnieniami
Chwil niedawnych
Szept deszczu przyjacielem marzeń
W których pośród ciemności
Dostrzegam płomyk ziemskiego zbawienia
Uśmiech malowany na mojej twarzy
Dotykiem ust cudu
Skryte pragnienia otulam nadzieją
Pełne wiary jutro
Kiedy w sny ubrany
Pójdę zbawiać świat
Nie będę sam
Wiem
Kiedyś zapłaczę pierwszy raz
I po policzku spłynie łza
Szczęścia łza
Zatrzymaj mnie
Autor:Damian Jędrusiak
Inni zdjęcia: 88888888888 podgolymniebem1547 akcentovaDrops & Sunset photoslove25Chapeau bas. ezekh114Miłość jednego imienia samysliciel35Wybrzeże morza czerwonego bluebird11Po przerwie liskowata248Perspektywa. ezekh114Moje nowe butki # PUMA xavekittyxKwitki z mojej rabatki :) halinam