Z Joanną z nocki u mnie:* teraz musimy ją powtórzyć gdzieś tam w świecie, bo dalej nie wiem u kogo .
A za chwilkę matoły do mnie przychodzą,na taką paskudną pogodę Im się chce hahah. Nie no dziękuję za takie poświęcenie. Wiem, że to specjalnie dla mnie hahah.
Ach, Uff/Uch :)
lubię pisać Madzi smsy o jedzeniu.