Odlot.

Oj, oj ten wspaniały dzień <3 Chciałabym go powtórzyć. Daria, Ania, Ada ( która gdzieś zniknęła..). No to teraz trochę powspominamy. Oczywiście jak mogło zabraknąć need w tak ważnym dniu, przedstawienie i moja życiowa rola 'Duch Wigilijnej Przeszłości' A później pełen Odlot i sesja u Anii ( pragnę jej podziękować za to! )Ten dzień zaliczam to jednego z lepszych. Ale pora myśleć o tym co jest i będzie, a nie o tym co było. Chyba zetnę włosy.. - myśl na dziś. Zapowiada się pierwszy nudny dzień w te ferie .. A może udam się porobić jakieś słabej jakości zdjęcia .. - to jest dobra myśl, ale nie ma z kim. Daria z Kinią dzisiaj imprezują Miłej zabawy w WIATROWIE <3 Pozdro dla odwiedzających mnie kolegów, dzięki którym o mało co nie dostałam zawału ;]

- Mają tam brwi? - spytałam.

- Co? Jak to? Chyba sztuczne rzęsy?

- Nie, brwi. Wiesz, takie włosy nad oczami.

Słowo daję, przyjaciółki bywają takie głupie.

- Nikt nie sprzedaje brwi. Przecież wszyscy je mają, po co ci druga para?

- Ja już nie mam - odparłam. - Niechcący je sobie zgoliłam.

- Zaraz u ciebie będę, nie ruszaj się z miejsca.

***

A oto był fragment książki wypożyczonej wczoraj z Darią i jej psem Pozdro 600 - dla Radzia i tutaj także dla jego przyszłej żony. KINIA mam nadzieję, że to czytasz

A no i taka fajna piosenka:

http://www.youtube.com/watch?v=nFOy6gyeBzg&feature=related

***

Jeszcze tylko troszkę ii.. albo wproszę się do Wiatrowa lub pójdę z ukochanym </3 gdzieś.. O! o! Albo wiem, będę rozmawiać cały wieczór z tym człowiekiem przez którego prawie dostałam dzisiaj zawału Trudny wybór..