To jest osoba która jest wazna w moim zyciu...Agula....nie wazne jak sie poznałysmy...bo to historia o której razej po czesci chcemy zapomniec;)..ale w najtrudniejszej chwili w moim zyciu pojawiła sie jak na zawołanie i znosiła moje dołki...cieszyła sie razem ze mna...płakałysmy razem....boSZe...jak ja Ja kocham...Agus......DZIEKUJE ZA TO ZE JESTES....
jesli macie osobe na której mozecie polegac......dbajcie o to co jest miedzy wami...bo w chwilach zalamania to ona was pocieszy..i jak trzeba sprowadzi na ziemie....
Agus...zawsze bedziesz dla mnie pierwszym kolorem mojej zyciowej teczy...ba..nawet Słoneczkiem ktore mnie rozswietla...nawet gdy na horyzoncie pojawiaja sie chmurki..i chwile zwatpienia....
PRZYJACIELE TO TAKIE CICHE ANIOŁY KTÓRE PODNOSZA NAS,GDY NASZE SKRZYDŁA ZAPOMNIAŁY JAK LATAC.....