Chyba jest źle...
Nie lubię takich dni... pełnych smutku, przemyśleń i rozważań nad brakiem sensu dążenia...
Za dużo myśli mam w głowie, chciałabym to wszystko z siebie wyrzucić, wykrzyczeć.
Chciałabym pokazać swoje prawdziwe oblicze...jaka jestem na prawdę.
Uciekam.
Przed czym?
Nie wiem... chyba przed sobą.
Chcę dobrze, wychodzi źle. Wszystko dzieję się za szybko...
Przez chwilę nieuwagi wszystko nagle pryska.
Doszłam do takiego momentu, że nie wiem co dalej. Nie wiem w którą stronę podążać...
Siedzę sama w pokoju i nie mogę powstrzymać łez.
Dlaczego tak jest?
Tego chyba nigdy nie zrozumiem... :(
Za dużo zadaję bólu.
Czekam na dzień kiedy w końcu będzie lepiej.
Alkohol- niby zły przyjaciel, jednak najwiecej pozwala zrozumieć i chociaz na chwilę odciąć się od wszystkich zmartwień.
Pustka w sercu, brak czułości - to co mnie codziennie dobija.
Podobno nie kopie się leżącego, ale życie chyba nie stosuję tej zasady.
Szczęście pojawia się na chwilę i szybko ucieka, zawsze się spieszy a ja nie umiem go zatrzymać.
Chciałabym, żeby to się kiedyś zmieniło, ale to zapewne nie nadejdzie predko.
Zjebanie i tyle...
Inni zdjęcia: chciałbym umrzeć jak James Dean swiatowatpliwosci... newhope962229 / 06 / 25 xheroineemogirlxManul Stepowy - Otocolobus manul tomaszj851520 akcentovaCóż, w Polsce bieda ... ezekh114Hhhh allthecold29.6.25 inoeliaZejście do grobowca bluebird11Motylem jestem :) halinam