neunundneunzig Luftballons bla bla bla :D
osiemnastka Pauli i Kini była świetna, pomijając drobne szczegóły, ale wszystko juz wróciło do normy :)
od lewej: Mara (ktorej mogę podziękować za przenocowanie :*) Ola- Szwagierka ;P no i Paula- Majonez ;))
długo mnie tu nie było. Dlaczego? hm.. bo nie mam zdjęć. tak wgl to najpierw powinny tu być zdjecia z 18 Szymona, ale jeszcze mi ich nie dostarczono -.- chyba sama po nie pojadę no! :D z miłą chęcią ;P
no a 18 Szymona była baaardzo faajna :D nie ma to jak drzeć się 'moje ciało tamtej nocy oszalałao' o 5 w rano :D i pójść spać po 6, kiedy już słońce zaczęło wstawać ;) nauczyłam Szymona tańczyć, jesteśmy super! teraz mogę z nim na każdą imprezę iść ^^ może załapię się w sierpniu na wesele ;DD a najlepsza przygoda z 11 marca to spotkanie z kanarem, no bo lubię kurde! strachu mi napędził pacan! i nie ma to jak po 5 dniach spotkać się z tym samym facetem, kurde kanar mnie prześladuje o.O
a w sobotę była Anita o ! i były drzwi otwarte Krzywego :D nie mogłam z Marcina i Mikołaja, no uwielbiam chłopaków :D potem Anita u mnie, a niedziela u Asi i oglądanie "Pamiętników z wakacji" i zdjęć ;) wiecej takich odwiedzin proszę :D
i rekolekcje, na których nie byłam :D i ogarnianie z leksza domu. a dzisiaj to już wgl masakra jest przez te święta no! robienie palcków, sprzątanie. Magia świąt kurde -.- ale jeszcze 2 dni i w niedzielę znowu się obżeramy i dupy rosną xD
a teraz idę oglądać 'i że Cię nie opuszczę' bo Anita polecała mi wczoraj o wpół do 12 takze obejrzeć muszę i się odprężyć przed dalszym sprzątaniem ;P
bo jest dobre baaardzo! dance, dance, dance :D
http://www.youtube.com/watch?v=dB6JemwLr5A&feature=relmfu
ps. w poniedziałek 4 miesiące z Szymonem