Jeszcze w Hiszpani, sesja z dziewczynami.
Tak, o 20:30 zbiórka pod McDonaldem.
Jej, ale tęsknie.
Za wszystkim. Na ten tydzień i na tych ludzi czekałem cały rok.
Na takie rzeczy warto czekać.
Ogólnie mam kaca, po wczorajszym.
Jakiś Polańczyk się zapowiada, pogoda mi nie straszna!
10 sierpień, czekam! :*
Codziennie chodzę pijany, no prawie.
Jestem młody, są wakacje - cały czas to powtarzam.