"Jest mi dzisiaj źle bardzo, jest mi bardzo smutno,
Myśli mam zwiędłe, chore, jak kwiaty na grobie.
Za oknem wisi niebo niby szare płótno,
Nie mogę cię dziś kochać i mysleć o tobie.
Między nami jest przepaść, przepaść niezgłębiona,
I choćbyśmy wykochać po brzeg duszę chcieli,
To wszystko, co nas łączy, jest miłość szalona,
A wszystko co jest prawdą, na wieki nas dzieli.
Wiem teraz: to jest jasne jak słońce na niebie,
I musi skonać serce pod ciężką żałobą,
Bo nigdy cię nie wezmę na wieczność dla siebie,
Ty nigdy mną nie będziesz, a ja nigdy tobą":(