B&W
zachwycają mnie małe rzeczy... znów jestem szczęśliwsza... znów szron na drzewach wzbudził zachwyt, uwielbiam ciszę. kocham ten strach... to poczucie, że coś może się nie udać... może nie wyjść tak jak powinno. że skończy się źle. nie uda się.
i tak jestem zachwycona wschodami słońca... co ranek... tak od 16 lat... tak dawno...
dziękuję, że pamiętaliście...
dziękuję, za kwiaty, dobre słowa, za opłatki... za wszystko...
dziękuję, że podnosicie mnie kiedy upadam
a teraz wszystkim wesołych świąt i kolorowych pisanek a nie to nie to... miało być kolorowych bombek... no i żeby się spełniły wszyskie marzenia...


