czasami byłoby miło mieć obok kogos normalnego, ziomki.
najlepsi ludzie nooo, poprawiaja humor od razu. jak latamy po podjazdach albo jemy chrupki kto pierwszy i jak gadamy i Wlodar nas wkurza. albo jak mowi rodzicom ze bedzie za 15 minut i wraca po godzinie bo spacer a u domu 'melanżacja' (pozdrawiam slowotworstwo rodziców Wlodara ;*) . najlepiej.