Galopem bije serce moje.! 

Oj, jak ja dawno nie wchodziłam na fotobloga ; )

No cóż nie ma czasu ; )

W FD też już dawno nie byłam ale trzeba się ogarnąć i już!

Cały czas nieustannie szukam jakiejś dorywczej pracy, ale marne efekty ; (

Ostatni czas bardzo miły...

Wycieczka z Olcią - było fajnie^^

Potem kajaki <3

Basen i 2h na Rastinie <3

O good, kocham tego konia : D

To nic że z 5 razy wyjebałam w ogrodzenie, zrywając je : O

Przesiadka z 'rekreacji' na sportowego koniczka : )

Zobaczymy czy dam rade X D

Jak na razie to mam masakryczne zakwasy : (

Ale i tak ten konik to CUDO! *-*

Reaguje na każdy sygnał, każdy ruch... nie mówiąc już o np. ciągu bocznym :o

Na pewno musze się na nim bardziej skupić!

Juz nie mam czasu i chęci na wożenie dupy, lub obijanie się, choć nigdy tego w Caruso nie było ; D

Rastin to nie tylko moja szansa, ale i okazja, bo to nie jest łatwy koń, i nie taki na jakim miałam okazje jeździć ; )

Musze się skupić na odznace, nie tylko dla siebie, lecz choćby po to by utrzeć komus nosa ; )

Potrzebuje tego jako kopa w dupe!

Częstrze treningi w Caruso, podciąganie ocen, praca- i jak tu znaleźdź czas na FD?

Nie, przecież nie chce odchodzic : )

RASTINEK : )

DAMY RADE!

Chojnów [*]