photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 5 SIERPNIA 2006

...chwile ulotne...

Trochę się działo w trakcie tych ostatnich 48 h. Boli mnie głowa, to na pewno. Najlepszy wieczór był chyba wczoraj. Grzybu wrócił z Hameryki i trzeba było to uczcić. Chyba nikt nie miał takiego powitania. Panie w Żabce muszą teraz domówić Finlandii grejfrutowej. Polecam. Pan motorniczy z 1 okazał się strasznym konserwatystą i nieugiętym negocjatorem. Wyprosił nas z tramwaju. Na szczęście wynegocowaliśmy z Panem taxiarzem dobrą cenę na kurs z Dzielnicy Terroru do Gwarka. Generalnie zanim wyszliśmy z domu, trochę rozmawialiśmy. Rozmawialismy o bardzo poważnych rzeczach przeplatając je z różnego rodzaju debilizmami. Mimo, że spałem tylko 2 h, ten wieczór naładował mi akumulator. Jak nie ma się ludzi, z którymi nie można porozmawiać o wszystkim, to życie nie ma sensu. One night to be confused... One night to speed up truth... Shardac, to piwo, to nie jest zły pomysł. :)

Komentarze

~shar Przystojnaczku! :P Dobrze wiem, ze nie jest zly. Licze na realizacje.
06/08/2006 0:57:16
Użytkownik usunięty cos czuje ze jestes fajnym przystojniaczkiem wiec dodaje Cie do znjomkow!!!
05/08/2006 22:18:54
Użytkownik usunięty znalazlam Pana.
05/08/2006 22:18:19