Tytuł: "...szukając szczęścia w roztrzaskanych pięściach..."
Miewam czasem chwile, gdy czuję się za bardzo pewny...
I takie w których mój rozdział wydaje się zamknięty...
Kolejny raz na łopatkach...
Kolejny raz wiem, że nie będzie łatwo się podnieść...
Wiem jedno, to jeszcze nie koniec.
Nie moge się poddać, mam swoje cele...zrealizuje je.
"...tylko ten wiatr me skronie muska, nagle ustał..."
- Warto było ?
- Oddałbym całą wieczność, żeby chociaż raz...chociaż jeden raz...