Trzeba nacykać nowe foteczki bo już nic nie ma .
Dzisiaj przesiedziałam z Dominiką (maxtrix) cały dzień w stajni.
Ale było zajebiście.
Jutro robimy powtórkę tylko w większym składzie.
Skakałyśmy do wody pływałyśmy z końmi i wiele wiele różnych rzeczy.
Nie ma to jak ustć naprzeciwko i komentować, obgadywać stajnie huragan .
Boze jesteśmy takie zajebiste. Dominika kocham cię <3
Ps. Domcia nie zapomnij naszego rumaka na którym stawałyśmy we dwie dęba i jechałyśmy , właściwie płynęłyśmy. A i nie zapomnij mu zmienić basenu bo taki rumak nie może w takich warunkach trenować :p hahaha
Mam mały plan na piątek, ale na razie nie mówie duzo, żeby nie zapeszać .
Kto wie moze sie uda xD
mam nadzieję że uda się to będzie masa zajebistych foteczek jak bd jeszcze miała siłe wstać :p
Mam nadzieję że Bóg da mi siłę , abym mogła w spokoju doczekać do piątku w jak najmniejszym gronie debili.