Szybki wpis z wczorajszego dnia.
A6W + godzinny nordic walking z mamą. :)
Połowa za mną, chciałam się zmierzyć i zobaczyć czy coś to dało. Tzn. czuję efekty, ale niekoniecznie je widzę... Niestety dostałam okres i cała spuchłam, yay!, więc sensu by to nie miało... :/
Dzisiejszy wpis wieczorem, buźka! :*
Piszcie coś!!! :C