Hahahaha Artur tak sie wydziera, że rzuciłam w niego kulką i się wystawił i z nim sobie gadałam <3
Haha nie ma to jak rozmowy po północy :D
Dziś było zajebiście w Złotych haha <3
Jutro się zrywamy, najpierw do Maka a potem nad Wisłe na jakieś piwko :3