Są urodziny i olewam wszystko. Doszłam do wniosku, że można to zrobić chociaż raz, nic nie robić, albo to co się chce i to czego sie nie powinno. Lubię robić to czego się nie powinno, mimo że czuję się w środku często inaczej. Teraz się tak jednak nie czuję i oo :D. Taaak pięknie jest nic nie robić!
I dziękuję za życzenia, za szczęście, za spełnienie marzeń