Sierpień

lato wybuchło z całych sił w knajpach dziewczęta piją sok chłopcom nie było nigdy wstyd poprzez dym chwytać ich młody wzrok droga wymyka się spod stóp miasto przechyla się przez mrok meteoryty suną w dół rozmyła się w kolejną noc granica snu w niedorzeczności naszych ciał w zaprzepaszczonej ciszy serc doczekaliśmy wrzasku dnia taki wstyd zdarza się tylko raz za kryształową ścianą słów za nieprzebytym lasem kłamstw chowa się ze mną dobry duch pod niebem wiatr pogania los zatacza łuk doskonale znika czas doskonale i nie ma nic jeszcze dalej idę sam jeszcze dalej trzeba iść, tak trzeba, tak trzeba doskonale znika czas doskonale i nie ma nic jeszcze dalej idę sam jeszcze dalej trzeba iść, tak trzeba, tak trzeba... ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ kto zgadnie kto jest ze mna na zdjeciu =P widac ze ta osoba zrobila fajna mine co nie ^^ co do tego jak wyszedlem... pozostawie to bez komentarza xD co do soboty: bylo zajefajnie xD chce jeszcze raz =3 wogule to dzieki Sister za to ze mam to zdjecie =P nie da sie ukryc ze dzieki tobie =D humor jak i cala raszta jest zajefajny... puki co xD za mniej niz 6 godzin musze wstac i sie przygotowywac do szkoly xD nie chce mi sie!! xD mimo to jest Mru ^^ koniec notki =P