JA :P:P:P:P
Dodano: 16 MAJA 2012
Będąc we czwartek na przystanku ustąpiłem starszej kobiecie miejsca, patrząc tak na nią zauważyłem coś nie tak u niej bo była taka jakby za chwile jej życie miało zgasnąć i już ponownie sie nie zapalić.
Pomoc innym których już nie ma.
Pomoc innym których już nie ma.
Dlaczego nie chcemy pomagać tym którzy potrzebują naszej pomocy ????
Będąc we czwartek na przystanku ustąpiłem starszej kobiecie miejsca, patrząc tak na nią zauważyłem coś nie tak u niej bo była taka jakby za chwile jej życie miało zgasnąć i już ponownie sie nie zapalić.
Minutę później chwiejąc sie upadła na ziemię wylewając na siebie wode którą piła ze zmęczenia, gdy to sie stało moje emocje zaczęły sie mutować i nie wiedziałem co zrobić ale po 2 sekundach podleciałem i zacząłem jej pomagać i ratować jej życie gdy inni patrzeli się i nie chcieli pomagać ja ratowałem jej życie. Na ziemi miała takie drgawki jakby umierała ale gdy doszła ledwo do siebie pomogłem jej wstać i ułożyłem ją na ławce gdy chciałem zadzwonił po pogotowię nikt z gapiów nie chciał ją przytrzymać ale musiałem jakoś zareagować do nich i to podziałało taka pani ją przytrzymała na tej ławce bo dalej sie chwiała ..( Nie była pijana )
Dzwoniąc na pogotowie bardzo sie trzęsłem i nie wiedziałem gdzie ja jestem na jakiej ulicy ale jakoś udało sie mnie zlokalizować przez to że zapytałem sie gdzie ja jestem pani która stała na przystanku ...
Dalsze historia na dalszą część ale nie chce mi sie pisać bo kogo to obchodzi ..Ja nie chwale sie tym że pomogłem kobiecie tylko mówie jaki jest świat i że w każdej chwili nasz los znajdzie sie w kogoś rękach i nie znamy dnia ani godziny.. Ta kobieta miała też ciężkie życie bo prawdopodobnie porwali jej wnuka i kilka lat trwają poszukiwania i nic.....
Następnego dnia jadąc skuterem po drodze zauważyłem człowieka na poboczu leżącego a koło niego skuter leżący tak jak on bo miał wypadek bo był pod wpływem alkoholu.. Nie mogłem przejść koło tego też obojętnie zatrzymałem sie i mu pomogłem... I jestem z tego dumny że jestem jak anioł struż który pilnuje świat ale każdy może byś taki przez to że nie będzie sie bał podejśc i nie bedzie obojętny :) 
...
...Teraz myśląc o moim życiu np ; jak by mi się coś stało to czy ktoś mi pomoże ??? Nie wiem.
Trzeba doceniać życie takie jakie sie ma teraz bo nie wiem gdy na drodze za zakrętem przeznaczenie spotka mnie......
Bo my możemy coś planować jakieś np wyjazdy ale to co jest zapisane sie spełni i jeszcze raz powiem to NIE ZNASZ DNIA ANI GODZINY !!!!...
Dobrze by było jakby ludzie sobie pomagali na wzajem i wiedzieli kiedy trzeba ze sceny zejść nim sie ogień w nas wypali , nim ocean naszych snów łyżeczką sie odmierzyć da ............................
Musimy być zagadką, ktorej nikt
Nie zdąży zgadnąć nim minie czas.....
Myślę nad tym że my sobie kierujemy złe życie wybierając niewłaściwe osoby na posadę rządy i będziemy pracować do 67 roku życia bez pomocy i miłości ,musimy to zmienić i mam nadzieje że już ktoś wyciąga pomocną dłoń w nasza stronę Musimy być niepokonani !!! :) <3
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis
użytkownika gd11.
Zarejestruj się
Masz konto? Zaloguj się.
