Zdjecie zrobione jakic szas temu, akurat maly mial zapalenie spojowek :( Moj Mały Ważniak ;**;** Kapelusz od Cioci Tosi -dostała na ranczu :D:D
Dziś caly dzien w biegu :( Najpierw spotkalam sie z Monika ;* Pozniej w szpitalu na Traugutta( porodowce) , na chwilke do domu i zas tam... masakra juz w zyciu nie chce tam trafic :...Pozniej przyjechal kolega Arka i zawiozl nas do domu... i jestem padnieta na maxa :(
Mialam sie dzis spotkac z dwoma kolezankami, no ale... nici dzis z tego ... Sa wazniejsze rzeczy, na ktore czasem nie mamy wplywu :(
Nie chce mi sie nic..
Wiesz czasem niektorzy maja wieksze zmartwienia i problemy. A Twoj to pikuś ze tak powiem. Nie tylko Tobie jest tak źle. Czasem nie jest tak jak by sie chcialo ....
Kocham Cię Gabryś ;**;**
Mój ;**