"Goodbye blue sky, goodbye"
Czas płynie za szybko, szybciej niż chmury pędzone po niebie przez porywisty wiatr.
Wszystko mija. Na co nam jakiekolwiek przygotowania. O to przez 3 lata straszono nas maturą, a tu matura dobiega już końca. Tyle przygotowań po to by przeznaczyc na nie tylko jeden miesiąc, który z prędkością wariata pędzi ku końcowi.
Na co nam to wszystko?
Jutro wyjeżdżam do Wilna. Odpocznę tam trochę od całej tej zawieruchy.
No, a po powrocie coś znowu przejdzie do czasu przeszłego.
Teraz pisze o Litwie z wyczekiwaniem, bo opisuję to co ma się stac, a za 4 dni...?
No właśnie, wszystko spieszy się za bardzo by sie skończyc.
Czasu jednak nie zatrzymamy! Niestety.
Piękne jest zimowe niebo, nad lasem ogołoconym z liści. Ale drugiego takiego zdjęcia już sie nie zrobi. Nad drzewami będą już nowe chmury, nowe niebo. Żegnaj więc "stare niebo". Trwałoś jedynie mgnienie sekundy, tak zresztą jak wszystko inne.
"Goodbye blue sky, goodbye"