Jebany tydzień!!!
Kurwa tyle musze zrobić jeszcze że sie zesram osram i orzygam... musze isc na deske w jakis dzien i sobote, jechac do babci i jeszcze coś, a w niedziele kurwa wyjezdzam i sie zesram w autokarze rzadkim gównem jakiego jeszcze świat nie widział.
We Francji kurwa jebana apokalipsa wszystko porozpierdalane, zalane i jak ja mam tam lezec wszędzie???
W piąteczek espeer z biologii, praca klasowa z polskiego i jeszcze coś ale juz nie pamietam...
SRAM
Fajnie jest w chuj