gabik88
później (nie miałam już przy sobie aparatu) przyleciał owad który był większy od fruczaka gołąbka, tak samo "fruczał " ale miał czarny odwłok z białymi paskami i tak się zastanawiam co to za jeden, pokazał się tylko na chwilkę, może dzisiaj na wieczór znowu zawita na budleii i uda zrobić się zdjęcie.