Nazywaj to jak chcesz, dziś piszę w formie listu,bo wszystkie moje marzenia z czasem poszły w pizdu. Cześć, od dawna Cię nie widziałam, żal ściska gardło, gdy wspominam o tych starych planach. Jak napiszę, że tęsknię to będzie banał,
a piękna Pani Przyjaźń chyba o nas zapomniała. Pamiętasz milion starań, gdy chcieli nas skłócić? wciąż jebie frajerów, którzy chcą wejść w moje buty.Nadal nie płaczę, u mnie nic się nie zmienia, chociaż czasem wracam po oddech w miejsca,skąd odeszłam. Wciąż chcą mnie zbesztać, dobrze znasz zawiść, ludzie to kurwy i Tobie tylko ufam bez granic. Dziś widzimy się rzadziej, w ogóle co tam u Ciebie? Rozumiem, szkoła, nauka i co?nowi przyjaciele. Okej nic mi nie jest to mogło być jasne, może zamiast mnie, ktoś teraz rozumie Cię bardziej.
chciałabym bardzo, żeby było tak jak dawniej.