Zagubienie, irytacja, zniesmaczenie.
Trzy słowa, opisujące moją osobę w ostatnich kilku miesiącach.
I wiecie co Wam powiem? Że mam tego dość.
Nienawidze tych dni, tych chwil,
tych strasznych momentów, nienawidze ich.
Weźcie je ode mnie, zabierzcie,
no mówie przecież.
Chociaż pożyczcie,
na chwilę.
Tą jedną, chociaż krótką..
* daje *
Jedyne co mi zostało, to znowu to zrobić.
To, co robiłem przez ostatni miesiąc.
Dzień po dniu.