Losowe zdjecie. ;d
w szkole tylko na 2 lekcjach, później się zwolnilam. Ale już mi lepiej. Powtarza się pamiętny dzień wakacji. Te same objawy.
Po za tym dzisiaj dyskoteka. Raczej bd. Szkoda mi nie iść, tyle na to czekałam... :) Edit: Zostaje w domu. :<
Poza tym wszystko okejos. Żadnych większych problemów nie mam.(oprócz rozwalonego ekranu w telefonie, który mam od 2 tygodni) 0.o
Ide kończyć powtorkę Prawa Agaty. ;D