ty nazywasz się facetem, a jedyną rzeczą,którą potrafisz,to kopiowanie tekstów piosenek i pokazywanie ich wszędzie, gdzie mogą je zobaczyć inni. jesteś taki ostry,zbuntowany wręcz. w rzeczywistości jednak to wszystko,co pokazujesz,jest marną próbą bycia tym,kim nie jesteś. żałośnie się na to patrzy, jednak powinno mnie to nie obchodzić. tymczasem ja mam ochote cię zabić,rozerwać,wbić ci paznokcie aż do krwi, wyrwać mokre włosy, skopać,opluć jak najgorszego wroga,zmieść cię z powierzchni ziemi. istnieje we mnie taka wielka nienawiść,że nie wyobrażasz sobie co by z ciebie zostało,gdybym mogła zrobić wszystko i gdyby stać mnie było na takie zachowanie.