photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 10 SIERPNIA 2011

 

 

Wiodłam sobie miłe życie Nie miałam wielu problemów. Kochałam świat Bawiłam się życiem. Przyjaciół miałam przy sobie... Lecz nagle to wszystko stało się przeszłością Momencik& Niech sobie przypomnę & Ah już pamiętam , to był czerwiec Gdy świat do snu się składał Siedziałam sobie jeszcze nie winna A on do mnie zagadał. Z początku było normalnie Z początku nic się nie działo Lecz nagle stało się coś dziwnego I moje serce zadrżało. Myślałam , że jestem szczęśliwa Cieszyłam się każdym dniem A z biegiem czasu Mój Ukochany !! Kochana po prostu być chciałam Że dla Niego to zabawa , jeszcze nie wiedziałam. Kochałam Go coraz mocniej. On mnie najwyraźniej nie. Uczucie się we mnie tliło. Jednak chyba coś się stało. Czyżbym coś zrobiła źle ? On powiedział , że nie chce być ze mną On powiedział , że nie kocha mnie. Kości zostały rzucone. Ja i On& Szkoda , że w druga stronę ... Świat stał się dla mnie więzieniem Czy śmierć była mi wybawieniem ? Tyle łez za nim wylanych. Tyle marzeń przedwcześnie pochowanych. Czy wart tego Mój Drogi byłeś ? Czy zdajesz sobie sprawę , że to TY mnie zabiłeś ? Dusza krzyczała o pomoc do Boga Ale ona przyszła za późno& Szkoda ? W ataku płaczu do domu wpadłam. Nie bałam się . Weszłam do łazienki spojrzałam w lustro. Oto co ze mnie zostało. Pustka w oczach i okaleczone ciało. W popłochu sięgnęłam po nią Nie myśląc wiele zrobiłam to Kto by wtedy pomyślał , Że za jej sprawą odejdę stąd ? Upadłam po chwili Nie czułam już nic Przestałam widzieć Zaczęłam śnić. Znowu byłeś ze mną Jak wtedy latem. Wśród promieni słońca , całowałeś mnie. Nagle nastała cisza , wszystko straciło sens. A ja w oddali , usłyszałam jak wołasz mnie. Odwrócić się chciałam , ale nie zdołałam. Nie mogłam już wrócić& Bo po co ? Żeby nadal bez Ciebie trwać ? Ruszyłam przed siebie zdecydowanym krokiem. Wiele nie myślałam barierę oślepiającego światła pokonałam. I takim sposobem na zawsze się z Tobą rozstałam. Widziałam jak płaczesz Słyszałam jak krzyczysz Widziałam Twą żałość i ból. Och mój kochany , czyżbyś żałował ? Czyżbyś chciał zacząć od nowa ? Wiedziałam ,że pewnego dnia zrozumiesz& Jak bardzo kochałeś mnie. Jednak już trochę za późno. Na zawsze straciłeś mnie.

 


Zabijam się powoli smutek zmieniając w łzy Zabijam się powoli jesteś tylko ty

Zatapiam słodkie usta w goryczy, od której drżę W szkarłatnych odcieniach

nocy powoli zatapiam się Idziemy ramię w ramię idziemy póki czas Nie ma już

nadziei nie ma też i nas smutek rozrywa me ciało nie pomoże już nic kto

powstrzyma mój płacz? jutro obudzimy się razem leżąc w kałuży krwi

podniesiemy dumnie czoła leżąc w kałuży krwi czas umierać Odcięli skrzydła,

urwali Splamili krwią, zbesztali Stojąc w deszczu patrzę jak umierasz

wraz ze łzami spływa mój żal To nie pierwszy raz kiedy chcę zatrzymać czas.

Info

Użytkownik fuckthisfuckingsystem
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.

Informacje o fuckthisfuckingsystem


Inni zdjęcia: Chruszczyki purpleblaack:* patrusia1991gd;) patrusia1991gdJa nacka89cwaWieczór nad jeziorem andrzej73... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24