Wakacje w Okopach się udały! :D I my wszyscy też udaliśmy się mamie :D
To cieżki tydzień jest był i będzie ;p
Kasieńka jutro wyjeżdza a nie zdążyłam z nią się pożegnać :( tylko tyle co na biwaku... Będę za Tobą tęsknić cioto! :*
Nie będę pisała co działo się na biwaku, bo to jest bardzo tajne :p I zajeło by dużo czasu a ja go nie mam. xd
Wczoraj z Dżastyną małe opalanie, dziś również a jutro na spływ :)
Także to już by było na tyle, jak znajdę jeszcze kiedyś chwilę to wpadnę tu coś więcej napisać.
Sabina. Gotuj pierogi! :D
Paaaaaaaaaaaaaa! :*