Kurtyna w górę.
Przedstawienie bez publiki.
Doskonałość sama w sobie.
Nie szukam poklasku.
Nie czekam na gratulacje.
Posiadaj co chcesz.
Nie ma to sensu, jeżeli nie masz komu o tym opowiedzieć.
Okłamywaniem siebie pragniesz zagłuszyć krzyk nadziei.
Albo zawrócisz albo powiesz mi ,, dzień dobry ".
Nie ma słów, które zniszczą Ciebie we mnie.
Mogę odejść.
Lecz nie zapomnę.
Uśmiechnij się.
Tym razem szczerze.
Poczuj falę bólu.
Ale się uśmiechnij.
Przecież zawsze może być gorzej.
Możemy nie zdążyć.