No cześć.
To co postanowiłam wczoraj kompletnie mi się nie udało ;p Skalpel po 10 minutach zakończony xd nie nawidze jak nie daje rady przez to skurwysyńskie pieczenie w nogach, wiem ze tak ma byc no ale nie daje rady ;/ jak zawsze ehh ;)
Ale poćwiczylam 10 min jeszcze co innego na nogi. Do tego 5 filmików zumby po 4 minuty ;)
I 100 przysiadów zaliczone ;)
Jutro bieganie z rana ;) Dawno już nie biegałam rano aż nie pamiętam czy mi dobrze rano sie biega ;p
I tak wgl to robiąc ten skalpel to już prawie bym sie rozbeczła ;) zalamka na maksa, zwątpiłam we wszystko, miałam w głowie tylko mysli ze nigdy mi się nie uda dobrnąć do celu, żeby chociaż mieć piękne nogi bez celulitu nie koniecznie chude tak jak bym chciała.
W sumie juz nie wiem co ze sobą robić... Diete pieprze od samego rana, co z tego że zjem fit śniadanie jak później nie umiem sie pochamować i zjem ciastka. Codziennie z tym walcze.
Raz mam dobre myśli a raz do dupy ;) Nie wiem czy ja taka jestem dziwna i beznadziejna czy też ktoś tak ma...
Inni zdjęcia: Bellusia pati991Tyłem :) nacka89cwa:) dorcia2700Bełkot downwardspiral;) pati991back on my feet brienneJa :) nacka89cwa... maxima24... maxima24... maxima24