photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 25 MARCA 2014

HAHAHAHH NO HEJ

Dzisiaj zastanawiałam się nad tym jak bardzo się zmieniłam. Rok temu byłam zupełnie inną osobą. Bardziej skrytą, zagubioną. Tłumiłam w sobie swój wybuchowy temperament. Ograniczałam się i nie mówiłam tego co myślę, bo bałam się, że przez to kolejny raz zostanę odepchnięta z przypinką szmaty, dziwki albo kurwy, hahahahah.

Tak, nadal nie zapominam. Nie mam żalu do tamtych ludzi, ale nie mogę zapomnieć... To prawda - zniszczyli mnie, zdeptali i nie pozwolili, by ktokolwiek pomógł mi wstać, ale tak czasami bywa. Wiem, że nigdy nie nadrobię miliona przepłakanych nocy i miesięcy, w których byłam zupełnie sama, ale co z tego. To mnie ukształtowało i sprawiło, że dziś jestem taka jaka jestem. Mówię, kiedy mam coś do powiedzenia. Krzyczę, kiedy ktoś mnie denerwuje. Śmieję się, kiedy mnie coś bawi. Płaczę, gdy jest mi źle. Przy ludziach jestem prawie taka jak naprawdę. Z pewnymi wyjątkami, ale o tym nie ma sensu pisać, bo przecież nikt nie odkrywa się przed innymi w stu procentach.

Nie potrafię określić, jak się czuję w tym momencie. Jest... dziwnie. To może nieodpowiednie słowo, ale nie potrafię określić tego stanu. Znienawidziłam tych, których kiedyś najbardziej kochałam, a to co było w nich najlepsze teraz jest dla mnie nie do zaakceptowania, eh. To naprawdę dziwne.

Staram się cieszyć każdą sekundą, czerpać jak najwięcej radości. Doszłam do wniosku, że nie mogę zmarnować swojego życia, tracąc czas na problemy, które przecież jestem wstanie rozwiązać. Czemu? Bo mogę wszystko, hahahhahaha. :)




https://www.youtube.com/watch?v=EzEMl96mQwg <3