"Mieszkam w wysokiej wieży otoczonej fosą.
Mam parasol, który chroni mnie przed nocą.
Oddycham głeboko, stawiam piedestały.
jutro będę duży, dzisiaj jestem mały.
mieszkam w wysokiej wieży, ona mnie obroni.
...nie walcze już z nikim.
Nie walcze już o nic.
Palą się na stosie moje ideały"