<!-- @page { size: 21cm 29.7cm; margin: 2cm } P { margin-bottom: 0.21cm } -->
Pierwszy raz w ciągu 15 lat w myślach mych pojawił się nieznany ktoś.
Jakiś cień przesuwa się przed oczami-oknem mej duszy.
Ktoś puka do drzwi mego serca.
Głębokie, czarne oczy proszą mnie o mnie samą.
Linie na mych dłoniach układają się w czyjąś twarz.
Jego oddech, delikatny jak jedwab muska me policzki.
We włosach nadal czuje piękny zapach jego rąk.
Tak! Po raz pierwszy ciągu 15 lat w myślach mych pojawił się nieznany ktoś,