Prośba do wszystkich.
Jeśli ktos kiedys gdziekolwiek zauwarzy konia, ktory jest na zdjeciu czyli Korine prosze o kontakt. Zalezy mi aby ją odnalezc ... najprawdopodobniej stoi kolo opola albo wroclawia ale juz nie wiem czy wierzyc w slowa tego zaklamanego koniarza handlowca;( Kocham ja i nie pogodze sie z tym co sie stalo:(
chce ja odnalezc wiec pomozcie!
Korin(bo tak ma w paszporcie)to klacz, ma około 12 lat. Jest gniada jak widać. Ma strzałke i chrapke na łbie, podpalane nogi i dwie białe pęciny na tylnich nogach.Ma ok. 162cm. Charakterystyczną rzeczą jest szycie na lewym ganaszu(jest to kilkanascie widocznych sladach po szwach)
Jeśli gdzieś ją zobaczycie albo wasi znajomi to prosze o jakieś info:(