Cześć! U mnie źlee, bardzo. Ogółem jestm se chora (y). Poniedziałek chyba lekarz... Jutro nie ide do kościoła. WIka jak możesz to odbierz mi indeks. Właściwnie po co ja to pisze? Tak nie przeczytasz. Mniejsza o to. NIECH BĘDZIE DOBRZE... ehh. Zimno mi. Zimno mi. Zimno mi. Zimno mi. Zimno mi. Zimno mi. Zimno mi. Zimno mi. Zimno mi... Dawno tu nie pisałam, poprawie się, a raczej postaram się poprawiić. Kocham żyć? Kocham żyć? Kocham żyć? Kocham żyć? Kocham życ? Eheeem.. Nom. Nie mam co pisać. Źle się czuje.. Bardzo żle. Chce spać. Nie moge... Nie moge. Kolejna minuta. Nie zanudzam juz. Pa.
Opis:
''Może chcę dobrze, ale przynoszę ból
I nagle wszystko wokół warte jest...
Biegnę donikąd, choć coś mówi stój
Otwarta rana, ja znów sypię sól
Braterstwo tej samej niedoli
Los rzuca kłody pod nogi
Nerwy rwą się spod kontroli
Zawsze muszę coś spierdolić.''