Już kiedyś wstawiałam tą fotkę ale ktoś
stwierdził, że nie jest moja :[nie]:[nie]
ale byłam wkurzona :D
otóż fotka całkowicie należy do mnie
i jest mojego autorstwa, robiłam ją
w Niemczech nad rzeką Elbą w Hamburgu
a jeśli ktoś nie wierzy mam na kompie oryginał
to mogę pokazać:D bo ta jest przerobiona żeby nie było
aleee dawno mnie tu nie było :D
dużo sie działo
moja konia ma zapalenie krtani dostała
jakieś zastrzyki czy coś takiego,
musi wyzdrowieć
Jutro jedziemy do Bolęcina
ja i JApona ka trening
a reszta na zawody :D
musi jej przejść z tym gardłem bo inaczej
w Bolęcinie będą same spacerki
bez jazdy ehhh
a szkoda by było zmarnować taka okazje
dobra ja już sobie spadam :D
bo parę rzeczy trzeba zrobić
papa:* :* :* :D