miał to być ostatni element układanki...
i gdy go szczęśliwa dołożyłam, po kilku dniach zdałam sobie sprawę,że teraz żaden z puzzli nie pasuje
trzeba zacząć na nowo...
wszystko inne mi umyka...
bo jedno nie daje spokoju...
już nigdy więcej nie zrobię tego pierwsza...
*moja mała społeczność...
Lewy...
Tylko obserwowani przez użytkownika fredaa
mogą komentować na tym fotoblogu.