Franek już od miesiąca chodzi do żłoba,
ale to zleciało !
Odpukać na razie nie mamy żadnych problemów
zdrowotnych czy adaptacyjnych :)
Młody rano z uśmiechem przekracza próg żłobka, a gdy po niego przychodzimy woła
by bawić sie z nim , wcale nie jest super stęskniony czy szczęśliwy że wraca do domu :P
Z dnia na dzień coraz więcej umie, zaczyna powtarzać słowa,
czynności które my robimy naśladuje , wspina się wszędzie, biega wszędzie,
ma też charakterek - jak mu coś nie wolno to sie obraża !!
Stuknęło nam już 15 miesięcy ! Franek je widelcem , je wszystko - WSZYSTKO.
W ogóle już nie pije mleka od jakiś 3 tygodni. Uwielbia owoce , mógłby je jeść aż mu brzuch pęknie.
Wazy 10,5 kg , nosi rozmiar 80-86.
U nas po staremu,
dla mnie wrzesien-pazdziernik BARDZO pracowity, mam ful zlecen.
dawid zmienil pracę - pracuje tylko w weekendy ale za granicą, takie rozwiazanie jest dla nas korzystniejsze pieniężnie,
bo zarabia w euro, a w tygodniu jest w domu :) budowa ruszyla i trwa, na razie bez zadnych problemow...