23.09.2005r. dzien zwykly jak wszystkie ale cos planowalem:):) poszedlem do sylwi, jak zawsze wypad na dworek.;];]bylo juz ciemno pamietam.Przeslismy sie do parku gdzie biegamy na wf ;p;p.Usiedlismy sie na laweczce i pomyslem, to bedzie ta chwila, ten jeden moment a tak wazny!!!spytalem sie!!!odpowiedz zabrzmiala tak:):):).
DZisiaj jest dzien 23.09.2006r.minal juz caly, okragly rok od tamtego wydarzenia.
Jak tak sobie pomysle ile ta dziwczyna wniosla w moje zycie!!!ile zmienila w nim na dobre!!! Te wspomnienia z nia zwiazane!!nic ujac nic dodac poprostu przepiekne!!!Kocham ja nad Zycie:):).nie wyobrazam sobie bez niej istniec!!!
Tylko ona i zadnej innej!!!wierze w to!!!Wierzymy w to obydwoje ze takich rocznic jak dzisiajesza bedzie wiecej!!!
KOCHAM CIE MOCNO MOJ ANIOŁKU!!!:[zakochany]:[zakochany]:[zakochany]