Takie tam ploty ploteczki z Kasią <3
Ach, powtórzyłabym te studniówkowe szaleństwo.
Jak jest? Jest dobrze!
Całe szczeście nie idzie nic w złą stronę.
Tylko przeraża mnie nadmiar materiałów, które powinnam w niedługim czasie przejrzeć.
Poproszę wakacje, słonko i czas wolny, bo mam dość tej zimy i zmarznięcia.
Rzucimy wszystko i chodźmy się całować.
Czekam na miśka. Leniuchowa sobota.
<2+1